skip to main |
skip to sidebar
na obiad jemy kfc z resztkami z ryby po grecku a wode do espresso dostajemy w świeczniku
moze nawet jakaś wuzetka sie trafi
nawet tatry widać
niby tylko 1300m, a troche jak na szczycie świata
ale sa krokusy, yay
i nawet rzekę widać
czyżby moja chatka?
od dzisiaj tu jadam niedzielne obiady
i nawet troche słońca jest
moj bez nad fiordem tez bedzie kiedyś duży i piękny
a ja ide spac